1/ nauczyłem się chodzić po schodach
2/ przestałem załatwiać się w domu (czasami jeszcze jakaś mała ‘wpadka’ się zdarzy)
3/ nie sikam do łóżka mojej pani ( na razie)
4/ nauczyłem się ( prawie) chodzić na lince
5/ wiem już do czego służą zabawki
6/ jem nawet jak na mnie patrzą (chociaż to wolno tylko moim ‘ludziom’)
7/ potrafię wziąć przysmaczka z ręki, ale tylko od ‘swoich’
8/ dałem się wykąpać nie rozwalając kabiny
9/ polizałem rękę swojej pani (niech myśli, że to z miłości) bo czułem na niej zapach kiełbaski
10/ nie przeszkadzam państwu jak pracują przy komputerze tylko kładę się pod nim z głową na ich stopach. Czasami nawet liznę jeśli noga nie jest zbytnio owłosiona.
Mam też ‘wpadki’ … nie będę wspominał o tych, o których już tu wszyscy wiedzą ponieważ Marysia wypeplała ….. aleeee :
- nie chciałem dzisiaj wyjść na spacer ponieważ w bramie stały jakieś dzieci
- odgryzłem swojemu kumplowi miśkowi nos
- gdy Przemek wyszedł do pracy drapałem w drzwi i cicho wyłem
-
przegryzłem kabel od Internetu i Marysia przez pół dnia miała zamknięte ‘okno na świat’
- gdy tracę z oczu swoich ludzi zaczynam ‘skuczeć’, a chodzić za nimi 'krok w krok' jeszcze nie potrafię
- nie wiem co mam robić z kotami, a one ciągle mnie podglądają (czy ja aby na pewno jestem psem )
Najpierw muszę cos ‘przekąsić’
Później legnę się koło Przemka
Jak leżę koło swojego pana to dam się pogłaskać
Nooo …. może też coś łaskawie wezmę do pyszczka .. szynka to szyneczka
Ale tak naprawdę to najlepiej mi przy Przemku